Cel ćwiczenia: Nauczyć się obserwować proporcje obiektów w kompozycji i przenosić je na papier za pomocą prostego pomiaru ołówkiem.
Ćwiczenie rozwija oko, rękę i cierpliwość — bez matematyki, bez narzędzi, tylko skupienie i praktyka.
Ta metoda mierzenia przyda Ci się, nawet jeśli już będziesz magistrem sztuki:
- Proszę, przeczytaj ten tekst uważnie, nawet kilka razy, aż dobrze zrozumiesz te zasady. Są proste.
- Wyjaśnię je na przykładzie zdjęcia z martwą naturą.
- Zakładam, że masz już sztalugę, podkład (deskę), papier i kilka ołówków.
- Masz również wystarczająco dużo miejsca do pracy: możesz wygodnie stać przed sztalugą, a po bokach i za sobą masz co najmniej 2 metry pustej przestrzeni.
- Możesz także łatwo ustawić martwą naturę podobną do tej na poniższym zdjęciu.
- Musi być ustawiona kilka metrów przed tobą, lekko z boku za sztalugą.
- Twoim narzędziem pomiarowym jest zwykły ołówek, a także kciuk ręki, która trzyma ten ołówek.
- Trzymaj ołówek w dłoni i wyciągnij rękę przed sobą, aby ołówek był w polu widzenia twojej martwej natury.
- Najłatwiej jest zmierzyć wybrane dwa wymiary kompozycji, którą zamierzasz rysować, albo malować.
- Ustal, które dwa wymiary interesują cię.
- Ty wiesz, co jest dla ciebie trudne do zauważenia bez pomiaru.
- Mogą to być dowolne dwa segmenty. Pomiar nie jest precyzyjny. Jest dokładnie odpowiedni do rysunku odręcznego, nic więcej.
- Często dajemy się nabrać różnym iluzjom, więc warto zmierzyć dwa najbardziej ogólne wymiary w tej martwej naturze.
Zaczynamy:

Sprawdzimy, czy wysokość kwiatów nad wazonem jest taka sama jak wysokość samego wazonu. Warto to sprawdzić, ponieważ na pierwszy rzut oka wydaje się, że tak.
Zmruż jedno oko, w przeciwnym razie pomiar się nie uda.

Twoja sylwetka do pomiaru musi być wyprostowana, gdyż inaczej zmienią się mierzone odległości. Twoja ręka z ołówkiem wyciągnięta w stronę martwej natury. Trzymasz ołówek pionowo w ręku, litera A wskazuje zarówno górną część mierzonego segmentu, jak i górną część ołówka, litera B wskazuje dolną część mierzonego ołówka oraz miejsce, w którym kładziesz kciuk na ołówku, aby dokonać całego pomiaru.

Teraz, mając uzyskaną miarę, musimy sprawdzić wysokość wazonu. Po sprawdzeniu widać wyraźnie, że te dwie sekcje są zdecydowanie mniej więcej takie same.
A to jest finał tego ćwiczenia:

Teraz oznacz na papierze, który masz na sztalugach, co udało ci się zmierzyć. Tak, te trzy kreski na białym papierze to początek twojego pierwszego ręcznie wykonanego rysunku.
Wszystko jest gotowe: proszę, pracuj nad tym rysunkiem niezbyt długo, aby się nie zniechęcić. Najlepiej pracować nad nim nie dłużej, niż 1.5 godziny, ale 20 minut to NA PEWNO za krótko.
Pracuj nad rysunkiem bez przerwy na kawę. Następnie odłóż go na bok i pomyśl o następnej kompozycji.
Pamiętaj, aby mierzenie upraszczać: 'nie bardzo precyzyjnie’, jest lepsze, niż 'nieprawdopodobnie dokładnie’. Kiedy będziesz mieć już 3 do 5 różnych rysunków (innych lub tej samej kompozycji), ułóż je obok siebie i zastanów się, co konkretnie mogło być zrobione lepiej. Może uda się coś poprawić, albo będzie to wskazówka do wykorzystania w następnych twoich pracach. Nie rysuj wszystkiego w jeden dzień, ale w odstępach kilku, a nawet kilkunastu dni.
Takich miar możesz sobie zrobić na jednym rysunku, ile ci się tylko podoba. Następnie wypełnij odległości między nimi rysunkiem tego, co widzisz w przygotowanej do rysowania, lub malowania kompozycji. To jest sam początek nauki rysunku, więc zrezygnuj z deformacji na tym etapie nauki. Podejdź do tego ćwiczenia uczciwie. Tylko wtedy ta lekcja będzie dla ciebie wartościowa.
Podsumowanie ćwiczenia
- Pomiar ołówkiem to narzędzie obserwacji, nie matematyki.
- Pomaga uniknąć złudzeń optycznych i budować kompozycję świadomie.
- Możesz wykonać dowolną liczbę takich pomiarów — np. wysokość, szerokość, odległości między elementami.
- To ćwiczenie trenuje oko, zdolności manualne, a także koryguje sposób myślenia o rysowanej kompozycji.